Niestandardowe połączenie- dzika Afryka(etno)+ frędzle Dzikiego Wschodu+ neonowy pomarańcz. Nie wiem czy brzmi to dobrze czy nie, ale wygląda... intrygująco. Ubierałam się jak zwykle bardzo szybko, więc o długich namysłach nie było mowy. Złożyłam wszystko w 10 minut, kolejne 3 minuty trwały poprawki, 5 biżuteria, 3 makijaż no i włosy. Nie mam czasu na całodzienne ślęczenia przy lustrze, więc pokazuję Wam jak stworzyć coś fajnego i za razem 'na szybko'. Spódnicę kupiłam już dawno w h&m'ie, ale jakoś nie mogłam się do niej przekonać. Styl etno nie przemawia do mnie jak kiedyś, ale postanowiłam coś z nim pokombinować. Do szaro-buro-dzikiej kiecki założyłam nenonowy podkoszulek Do tego coś z mojego umiłowanego post-punku (chociaż tu bardziej można to odebrać jako westernowy wpływ)- skórzana frędzlowa, kamizelka i torba. Pióra i kapelusz fajnie komponują się ze spódnicą i mają w sobie coś afrykańskiego. Biżuteria jak najbardziej etno- kolorowe i złote kółka, które starają się połączyć cały zestaw kolorystycznie. Podobną rolę mają sandałki z koralików. Na koniec szybkie maźnięcie pomarańczową szminką (wybaczcie, już nie pamiętam ile mi to zajęło ;p).
Teraz trochę o pazurkach moi drodzy. W tym sezonie na naszych paznokciach pojawią się mocne, wyraziste barwy jak lazur, oranż, fiolet i słoneczna żółć. Warto wspomnieć, że nie próżnują też pastele- mięta, jasny róż, mleczny krem itp. Często jednak ulegaliśmy modzie, aby paznokcie u nóg i rąk malować tym samym lakierem. W tym sezonie łamiemy kanony i zestawiamy ze sobą najróżniejsze kolory. Jeżeli jednak decydujemy się kombinować z odcieniami pamiętajmy, że obie barwy muszą ze sobą grać. Najlepiej postawić na łączenia: lazur-biel, żółć-pomarańcz, zielony- pomarańczowy, fiolet- pomarańcz (ostatnio bardzo modny, do mnie osobiście nie przemawia). Każdy mocny kolor możemy do tego łączyć z czystą bielą. Warto zwrócić też uwagę na to czy lakiery są matowe czy błyszczące- moim zdaniem powinniśmy postawić na jeden z tych wariantów. Najlepiej więc kupić dwa lakiery z tej samej serii i wtedy naprawdę nie powinno być problemu (nawet odpryski będą robiły się po tym samym czasie :D). Na zdjęciach widoczne moje ulubione połączenie, czyli mój hit pomarańcz z moim-hitem-dwa- żółtym. Zestaw bardzo wesoły, wakacyjny i lekki.
ZDJĘCIA!
świetne połączenie, bransoletki bardzo abstrakcyjne co bardzo mi się podoba, ogółem mówiąc pięknie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
lece na twojego fotografa :* no okay na Ciebie tez <33 !
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna spódniczka. Mimo, że dużo się dzieje nie wygląda na przesadzone tylko wszystko współgra. Dla mnie świetne :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, szczególnie spódniczka i piórka.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! szczególnie wszystko!;)
OdpowiedzUsuńciucharnia.blogspot.com