Dziś mam fazę- to już mój 3ci post. Mam dużo niezablogowanych, obrobionych zdjęć i dlatego muszę nadrabiać. Stylizacja bardzo prosta, ale moim zdaniem urocza :). Mam więc na sobie sweterek z nowej kolekcji Bershki z koronką z tyłu. Spotkałam się już z pytaniem czy nie mam stanika, ale rozwiewam Wasze wątpliwości i nie mam po prostu ramiączek. Standardowo jakże pasujące tu perełki i granatowe jeansy. Miałam jeszcze buty w koronkę (może dokleję zdjęcie później) i białą chanelkę. Ręce związane mam kawałkiem materiału z białej koronki. Tytuł posta? Przypadkowy, bo po pierwsze obejrzałam ostatnio Amelię , a po drugie biorę sobie takie imię do bierzmowania, więc jest 'na tapecie' Do tego całkowicie kojarzy mi się z jakąś delikatnością i dlatego też to imię figuruje w tytule :)
sweterek- Bershka
perły- lato Agatowe Lwówek Śl.
'perełki'- H&M
spodnie- Terranova
kokardka- Six
ten sweterek w bsk tez mnie zauroczyl. jednak go nie kupilam bo musze sie najpierw pozbyc rzeczy niepotrzebnych;)
OdpowiedzUsuńale ja bardzo lubie koronkę, uwielbiam minimalizm, super stylizacja ! :) pozdrawiam i ciesze sie ze duzo piszesz, ja kompletnie nie mam czasu!
jak sobie włosy spinasz z etak wychodzi?? ;))
OdpowiedzUsuńmam krecone wlosy i jak poupinam je spineczkami zabkami to wlasnie daje taki efekt :)
OdpowiedzUsuń