We rock this street !

koszula w kratke to podstawa !

CHANELKA U MARY-KATE <3!

Dziś wydanie typowo MIEJSKIE. Kręci mnie ostatnio właśnie street fashion i w tym kierunku podążam, chociaż wiadomo, zdarzają się odstępstwa. Przeżywam ogromną fascynację STYLEM Mary- Kate Olsen. Proszę nie mylić stylu z osobą, bo co do tego to nie mogę jej oceniać, ponieważ zwyczajnie jej nie znam. Podobają mi się głównie jej połączenia, czyli rzeczy formalne z nieformalnymi, ostre z łagodnymi itp. Jest z resztą swojego rodzaju ikoną i i chociaż każdemu zdarzają się wpadki (przecież jesteśmy tylko ludźmi!), to większość zestawów w jej wydaniu są po prostu... . Taki styl potrafi zaskoczyć każda, małą rzeczą, do tego jest według mnie niezwykle tajemniczy i ...pasuje do mnie. Wracając do stylizacji, spróbowałam połączyć dużo rzeczy, które na pozór wydają się z innej bajki. Po pierwsze ćwieki i długa koszula w kratę, czyli jedna z podstaw stylu street. Do tego legginsy, żebym w kowbojkach i dużej koszuli nie wyglądała jak worek. Wyraziste Ray Bany i futrzana, duża czapka, wszystko idealnie jak w ulicznej modzie. Chciałam dodać, że mam na sobie moją świecącą koszulkę z Hard Rock Cafe z Santo Domingo, bo nie wiem czy wszyscy są w stanie ją zobaczyć :) Mam jeszcze na sobie jedne z moich ulubionych butów, niestety za dobrze ich tu nie widać. Obiecuje, że dodam niedługo więcej zdjęć samych kowbojek. Koniecznością w zestawie jest oczywiście moja chanelkopodobna torebka, która pasuje do wszystkiego, a w szczególności właśnie do streetu. Do tego podpatrzyłam to właśnie u Mary- Kate.

czapa- Reserved
oksy- RB Grecja
koszulka- Dominikana
koszula- h&m
pasek- h&m
legginsy- Adidas
buty- Italia <3
kurtka- Mango