30.09 bardzo mnie zainspirował i postanowiłam pójść w modę męską. Na półce zostały kolczyki, korale, pierścionki (...), ale zamiast tego na rękę włożyłam jakże charakterystyczny dla mężczyzn- zegarek. I... nawet nie wiecie jak mi się to spodobało ! Włosy ulizałam najbardziej jak się dało (bo przecież nie będę paradować po ulicy z męskim zegarkiem i burzą loków...), włożyłam płaskie błyszczące mokasyny i powędrowałam powitać facetów. Nie zrezygnowałam jednak z torebki (przepraszam, to moja słabość), ale jest prosta i nie ujmuje temu zestawowi. Główna maksyma na dziś? PROSTO, a cały strój miał być elegancko- nonszalancko- stonowany. Kolory są typowo męskie, a pragnę dodać, że facet w jasno błękitnej koszuli od razu ma u mnie plusa. Chyba nikt tak dobrze nie wygląda w błękitnej koszuli jak tylko ... mężczyźni właśnie :). Do tego... postawiłam zdecydowanie na jakość.
Co do męskiego ubioru, to cały dzień było mi bardzo wygodnie i czułam się naprawdę komfortowo. Doceniam prostotę męskiego stylu...
Przy okazji ostatnio wpadłam na ''Wall Street'' z Shia Labeouf'em i ... jestem zachwycona! Shią oczywiście, bo film bardzo fajny, ale miejscami trochę nudny. Chciałabym pozdrowić również grupę stylistów i kostiumografów pracujących przy ''Wall Street'', bo stroje tego młodego aktora zaskoczyły mnie prostotą i stosownością do sytuacji. A do tego 'Jake' jeździł motorem i tym już ostatecznie powalił mnie na kolana...
koszula- h&m
kamizelka- Kappahl
spodnie <3 - Reserved
buty- Kazar
torebka- lokalny sklepik z markowymi torebkami
okulary (palone w centki)- C&A
zegarek- ... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz