czwartek, 22 marca 2012

ORANŻ

Dzisiaj króciutko, ale rzeczowo. Po melancholijnej zimie cały czas nie mogę oderwać się od nasyconych kolorów. Tak było i dzisiaj. Postanowiłam połączyć dwie wiodące barwy sezonu- oranż i kobalt. Nieźle ze sobą współgrają, a z dodatkami innych kolorów są jeszcze ciekawszym zestawieniem. Sukienka ma bardzo uniwersalny krój i można ją różnie modyfikować. Może być, jak tu, w kolorowym zestawieniu tworząc niezobowiązująco elegancki strój. Mam w głowie również połączenie z motywem kratki Burberry, gdzie pomarańcz zastąpiłby standardową czerwień. Spodobał mi się też pomysł mono-nóg, więc postanowiłam wypróbować to w kobaltowym kolorze. Do setu doszedł kolory naszyjnik (typowo letni!), twin branslets i kobaltowa torebka ze złotym łańcuchem. Beżowy tren to coś, co musi znaleźć się oczywiście w każdej szafie. Na tą pogodę jest wręcz idealny i potrafi stonować każdą zwariowaną stylizację. Enjoy! :)

+ BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WYRÓŻNIENIE W DAY BEST'ACH NA STYLIO.PL :* ! 













wtorek, 20 marca 2012

BLUE FEVER

Niespodzianka! Moje włosy zamieniły zachowawczy jasny blond na... niebieski:) Mam pełną kontrolę nad tym ile kolor się utrzyma, więc kiedy znowu będę chciała być 'grzeczniejsza' to tylko parę kroków. Nie wiem w sumie co mną pokierowało, a wczoraj jak dodałam ostatni post miałam nowe włosy chyba dopiero godzinę. Jednym słowem- mega spontan. Pomysł zakiełkował około 13, o 17 wróciłam do domu, a o 17.30 siedziałam u fryzjera. Mimo tego jestem zadowolona z efektów. Kiedy jak nie teraz ;)?
Stylówka jest punkowa i kolejny raz z przymróżeniem oka. Bazą stał się oczywiście kolor niebieski, do którego dobrałam kobaltowe koturny, paznokcie i bandażową sukienkę. Zabawny efekt udało mi się uzyskać łącząc wszystko z ciemnoszarym sweterkiem z kolorowe pantofelki. Jest to ostatnio (od soboty:D) jeden z ulubionych elementów mojej szafy;) Zachowując proporcjonalność w kolorach przydały się grube, grafitowe zakolanówki. Dodałam jeden z moich ukochanych naszyjników- Cupcake, kolorowe bransoletki (które będą towarzyszyły mi pewnie całe lato <3) i złoty full- finger ring. Na koniec doszedł akcent w moim ulubionym jasnożółtym kolorze- torebka (dziękuję!) z zestawieniem kolorystycznym sezonu i czapkę skarpetę. Na dziś to tyle, zostawiam Wam dużo zdjęć do obejrzenia (i komentowania:)). Set jest ostry i słodki za razem.
+ dziękówka dla Was za rubrykę styl na stylio.pl
kisy!






















poniedziałek, 19 marca 2012

transparent bag + mini

Dzisiaj coś specjalnego! Przedstawiam Wam moją świeżą, słoneczną transparent bag! Przeukochaną znalazłam w internecie i kiedy tylko nadarzyła się okazja, poleciałam po nią w podskokach. Najpierw może trochę o historii. Pierwszy raz zetknęłam się z clear bag (bo pod taką nazwą też występują), kiedy szał robiła nowa kolekcja Furli 'candy bags'. Byłam totalnie zauroczona takim wzorem torebki, ponieważ jest zupełnie inny, zabawny i przypomina kiczowate lata 90. Jednak przez prawie rok (kolekcja pojawiła się w lcie zeszłego roku) żadna z sieciówek nie podjęła się wyprodukowania serii plastikowych torebek. Co prawda zdarzało się to (i zdarza dalej) w dużych domach mody, ale dla mnie przynajmniej były nieosiągalne. Aż do teraz kochani! Jestem totalnie zakochana w mojej clear bag! Jeszcze ze względu na to, że jest w jaskrawożółtym kolorze, a to moja ulubiona barwa tej wiosny<3 Wielu ludzi neguje ten typ torebki chociażby z praktycznych względów. Kobiety nie często chwalą się co noszą w środku i to chyba jest największym problemem. Mi jednak zupełnie to nie przeszkadza- prawie zawsze w torebce mam porządek i nie wstydzę się niczego co się w niej znajduję. Nie mogłam nie wykorzystać więc jej już pierwszego dnia:) Więc mam dla Was totalnie workowy zestaw na jakieś słoneczne popołudnie. Jako, że clear bag nie można traktować poważnie, dobrałam do niej śmieszny sweterek z myszką Mini. Może uznacie, że 6-letnie dziewczynki już wolałyby nosić bardziej dorosłe rzeczy, ale uważam, że bajkowe motywy można potraktować oldschool'owo i z przymróżeniem oka;) Bawiąc się dalej dobrałam mój świeży prezent z Dnia Kobiet- pastelową koszulę w kratkę. I tu zatrzymam się na chwilę, aby opisać Wam kolejny trend. Od kilku lat w sezonie letnim pojawiały się dwa osobne trendy- pastelowe, delikatne stylizacje i całe nasycone kolorami sety. Żadnych kompromisów. Aż do tej wiosny- dzisiaj łączymy pastele z mocnymi barwami, ale trzeba bardzo uważać, żeby nie przedobrzyć. Łatwo jest bowiem wpaść w 'kolorową' manię i ubrać się jak choinka. Ja postawiłam więc tylko i wyłącznie na jaskrawe dodatki- okulary, torbę, buty z odciętym noskiem, paznokcie i zegarek. Do całości doszły jeansowe rurki, sportowo- workowa kurtka i wygodny kok. 
A już pewnie jutro będę miała dla Was ogromną niespodziankę :)! Pozdrawiam! 













TOREBKI MARKI FURLA
może gumowe balerinki do kompletu :)?

clear bag od Prady







LOOKBOOK

<!--BEGIN LOOKS WIDGET--><script src="http://ajax.googleapis.com/ajax/libs/jquery/1.4.2/jquery.min.js" type="text/javascript"></script><script src="http://lookbook.nu/widget/looks.js?id=1156455&thumbs=1&source=my_looks&gender=both&align=center&r=1315238541&hash=d4d5a77c6fcee4c77b9ec86182eec72a"></script><div id="lb_looks_widget_1315238541"></div><!--END LOOKS WIDGET-->